Zapakowaliśmy na sanie cały nasz blogowy dobytek,co to się nam przez pół roku zgromadził. Konie zgodnie ruszyły z kopyta dzwoniąc janczarami, koty powoziły, Furia biegła przodem,a Żaba zabezpieczała tyły i tak od dzisiaj jesteśmy już w nowym miejscu, na nowej stronie!
Witamy pod nowym adresem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz